Siedemnastoletnia Aileen zaczyna naukę w Akademii Czarownic Madame Olympia. Wraz z najlepszymi przyjaciółkami odkrywa tejemnice, o jakich nawet nie śniła. Doświadczy nowych uczuć, jakich do tej pory nie znała i będzie musiała dokonać poważnego wyboru. Przeżyj przygodę razem z nią!
niedziela, 17 lipca 2016
Pytania ☺
Hejka! Dzisiaj wstawiam pytania ale, ale rozpieszczę Was i wstawię jeszcze rozdział. Będę taka dobra xd. Dobra koniec tego i lecimy z pytankami. Jest ich pięć. Szczerze myślałam, że nie będzie żadnego a tu proszę miła niespodzianka. Jak byście chcieli możecie dalej zadawać pytania pod każdym postem. Odpowiadanie na nie sprawia mi wielką radość gdyż muszę się głowić jak odpowiedzieć tak abyście byli usatysfakcjonowani a jednocześnie żeby nie zdradzić za dużo. Mam nadzieję, że dobrze odpowiadałam ☺
1. Czy pod koniec Nathan będzie z Aileen?
W sumie to uczucia Aileen w stosunku do Nathana nie są jakoś bardzo nakreślone. Ale tak Nathan będzie z Aileen o ile już nie są ☺
2. Czy będzie druga księga?
Owszem planuję ją zrobić, ale (jak zwykle musi być ale) muszę Was zmartwić ani Aileen ani Nathan nie będą główną postacią. Jednak główny bohater (a może bohaterka?) będzie bliski sercu dla obydwóch. Natomiast nasza czarownica jak i aniołek będą także się pojawiać.
3. Czy Zurra jest zaczarowana przez Charlotte?
Zastanawiam się jak się domyśliłaś/eś? Niestety Zurra jest pod wpływem Charlotty, jednak to nie jest takie proste jak Ci się wydaje. W każdym bądź razie mam taką nadzieję. Mogę jeszcze zdradzić, że Zurra nie jest jedyną ofiarą i, że Charlotta nie jest tak przejrzysta jak mogło by się wydawać.
4. Czy to zbieg okoliczności, że Ortea i Ros mają tak samo na nazwisko?
Zastanawiałam się czy ktoś to w ogóle zauważył. Jak widać tak z czego się bardzo cieszę . Nie to nie jest przypadek, że Ortea i Ros mają takie samo nazwisko. W pierwszej części nie będzie rozwinięcia tego wątku choć będzie on wspomniany natomiast w drugiej części z tego rozwinie się coś ciekawego. No przynajmniej mam taką nadzieję ☺
5. Czy Ros jest zły?
"Bycie złym" to jak dla mnie pojęcie względne xd. Niestety masz rację by mu nie ufać bo nawet ja mu nie ufam. Od XII rozdziału zobaczysz dlaczego ☺ Niestety musisz jeszcze troszkę poczekać, ale pociesze Was mam już napisany XIII rozdział więc powinniśmy dojść szybko do głównej akcji.
Wygląda na to, że to by było na tyle. Jeżeli macie jakieś pomysły na urozmaicenie tego bloga to pisać śmiało bo w końcu po części Wy go tworzycie, gdyż czytacie me wypociny.
Jeśli jakieś zdanie jest nie poprawne to wybaczcie ale po tak ciężkim wyjeździe jestem wyczerpana umysłowo. Za wszystkie błędy przepraszam.
Pozdrawiam Córka Razjela
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o sprawiedliwy wyrok sądu najwyższego...